Inwestycja w hotelowy kompleks wellness nie jest tania - za zespół urządzeń trzeba zapłacić od 280 tys. do 4 mln zł. Analitycy europejskiego rynku hotelowego oceniają jednak, że najbliższe 50 lat będzie należało do obiektów z takim zapleczem.
Goście, zwłaszcza kobiety, lubią korzystać z hotelowego SPA i wellness. Dlatego hotelarze chętnie w nie inwestują. W ostatnich miesiącach na taki krok zdecydowały się, m.in., Dwór Oliwski w Gdańsku, Hotel Ossowski w Kobylnicy koło Poznania, Hotel Łeba w Łebie. Obiektów, które chcą wejść w tę lukratywną niszę jest w całej Polsce znacznie więcej.
Powody? Po pierwsze: hotel uniezależnia się w ten sposób od sezonu turystycznego. Po drugie: usługa odnowy biologicznej wspiera pakiety konferencyjne i wypoczynkowo-pobytowe.
Ofertę szeroko pojętego SPA i wellness proponują obiekty zarówno turystyczne, jak i nastawione na obsługę ruchu biznesowego - organizację konferencji, zjazdów, szkoleń i sympozjów. Inwestycje wymuszają goście - nie tylko turyści; również touroperatorzy sugerują, że jest to świetny sposób na zachęcenie klientów. Uczestnikom konferencji należy wypełnić czas pomiędzy spotkaniami służbowymi a posiłkami - mówi Robert Jurga z biura podróży TSO Travel zajmującego się organizacją konferencji. Łączenie wypoczynku z odnową biologiczną to trend długoterminowy. Za 50 lat ludzie też będą chcieli być piękni. Próżność jest w nas - mówi „Hotelarzowi" Zbigniew Kowalski z firmy K&P Consulting, zajmującej się projektowaniem zespołów wodnych i kompleksów odnowy biologicznej. - Takie wnioski wynikają z ostatniej konferencji TIALE w Berlinie. Hotelarzom, którzy zastanawiają się, w którym kierunku pójść, jaki obiekt otworzyć bądź jak zmodernizować istniejący, doradzałbym właśnie wellness - sugeruje.
Zatrudnić wykwalifikowany personel SPA równie dobrze może być przedsięwzięciem niezależnym od hotelu. Zlokalizowane w pobliżu dużego miasta i właściwie wypromowane, może przyciągać gości, nawet jeśli nie do samego hotelu, to przynajmniej do hotelowej restauracji. Istotnym czynnikiem decydującym o popularności SPA jest... demografia. Europejczycy, w tym Polacy, starzeją się. W Niemczech ponad 1/3 społeczeństwa to ludzie starsi. Chcą być zdrowi i korzystać z przyjemności.
SANARIUM
Nowością jaka całkiem niedawno pojawiła się na rynku, jest sanarium. Urządzenie składa się z kabiny podobnej do tej, jaką mają sauny, oraz piece. Temperatura powietrza w sanarium to 60-70°C, wilgotność - 60-70 proc. Osoby korzystające z tego urządzenia doświadczają delikatnej kąpieli parowej w klimacie - jak zapewniają specjaliści - prawdziwie tropikalnym. |
| SPA doskonale spełnia ich pragnienia. Prawdziwe SPA to nie tylko basen z jaccuzi, czy solarium. Bardzo istotny jest wykwalifikowany personel, który musi naprawdę znać się na swojej pracy i dysponować stosowną wiedzą. Przeszkolenie lub zatrudnienie przypadkowej osoby, a nie specjalisty, nie tylko nic nie da, ale jeszcze zaszkodzi reputacji hotelu. SPA, które chce cieszyć się wzięciem, zatrudni tylko dyplomowanych specjalistów. Równie ważny jest także sprawny menadżer, który poprowadzi kompleks. Koszty personelu są w takich obiektach wysokie i będą rosły, ponieważ już teraz często łączy się SPA z usługami medycznymi lub paramedycznymi.
Z doświadczeń i sukcesów od dawna popularnych obiektów turystyki zdrowotnej (takich jak Hotel Belweder w Zakopanem, Afrodyta w Ośnie Lubuskim, Hotel SPA Dr Eris w Krynicy, Róża Wiatrów w Ustroniu, Sandra w Pogorzelicy czy Amax w Mikołajkach) korzystają inne hotele - o różnym standardzie.
Pięciogwiazdkowe Dwór Oliwski w Gdańsku to obiekt o standardzie pięciu gwiazdek (jest w trakcie kategoryzacji). Na początku maja otwarto tu jedno z najnowocześniejszych w Trójmieście hotelowych centrów odnowy biologicznej. W skład znajdującego się w przyziemiu hotelu kompleksu wchodzą: niewielki basen (mający kształt elipsy i wymiary 7 na 15 metrów), sauna parowa (turecka), sucha (fińska) oraz sanarium. Są tu także: jaccuzi, sala z przyrządami gimnastycznymi (steper, bieżnia, dwa typy rowerków). W lipcu otworzymy dodatkowo gabinet masażu - mówi Joanna Szczyglińska, dyrektor marketingu hotelu. Będzie w nim można skorzystać z masażu klasycznego, terapeutycznego, sportowego oraz odchudzającego. Nowością, jaką już wkrótce zaproponujemy gościom, będzie sztuczna plaża i słońce nad basenem opalające w takim samym tempie, jak słońce naturalne. Organizacja konferencji to podstawowy profil naszej działalności, jednak sala konferencyjna, smaczna kuchnia oraz estetycznie wyposażone pokoje nie wystarczą — dodaje. Hotel działa od roku, kompleks SPA od kilkunastu dni. Już zauważyłam znaczny wzrost zainteresowania od czasu, kiedy go otworzyliśmy.
Czterogwiazdkowe SPA to mocny argument dla organizatorów konferencji - potwierdza Joanna Marciniak, szefowa działu marketingu Hotelu Haffner**** w Sopocie. Z reguły to kobiety częściej pytają: jakie zabiegi oferujemy, czy jest basen, jaccuzi. Chcą łączyć pracę podczas konferencji oraz szkoleń z dbałością o swoje ciało oraz zdrowym wypoczynkiem. Basen jest silnym magnesem dla gości. Obiekty, które mają basen, są dobrze postrzegane. Część gości traktuje go wręcz jako standard, choć oczywiście sporo zależy od kategorii hotelu - zastrzega.
Hotel Haffner udostępnia swoim gościom, oprócz basenu, Instytut SPA i Urody. Gościmy dużo osób z zagranicy, które, w większości, przyjeżdżają tu dla naszej oferty odnowy biologicznej - mówi Joanna Marciniak. Wybierają pobyty kilkudniowe, od dwóch dni do tygodnia. Dobrą reklamą, co wiem z rozmów z gośćmi, jest rekomendacja przekazywana z ust do ust - dodaje.
Czterogwiazdkowy Hotel Senator w Dźwirzynie idąc tym śladem, oferuje swoim klientom trzy programy: odchudzający program „linia" z niskokaloryczną dietą, „power-lip" (program kondycyjno-odchudzający z jednym zabiegiem biokomory dziennie) oraz program „beauty" (pielęgnacyjny, oparty na bazie kosmetyków marki Thalgo). W obiekcie znajduje się aquapark z czterotorowym basenem, jaccuzi, sauna. Najpopularniejsze zabiegi to masaż leczniczy kręgosłupa oraz terapia manualna — mówi Magda Wolder z Hotelu Senator. Oprócz tego: hydroterapia, czyli, między innymi, kąpiel perełkowa z dodatkiem alg morskich. Popularność takich hoteli, jak nasz, jest następstwem zmieniających się mód. Polacy coraz bardziej doceniają aktywny wypoczynek i dbanie o własne ciało - dodaje.
Trzygwiazdkowe Również trzygwiazdkowy Hotel Solny w Kołobrzegu kieruje ofertę do turystów zainteresowanych bogatą bazą odnowy biologicznej. Obiekt oferuje, m.in., masaż podwodny, ziołowy, wibromasaż, elektrostymulację mięśni, okłady z czarnego błota z Morza Martwego, okłady borowinowe, okłady z olejków eterycznych, inhalacje solankowe z naturalnej soli - także z Morza Martwego, kąpiel perełkową, kąpiel w algach, a także zabiegi wyszczuplające Thalgo. Usługi odnowy biologicznej znajdują się tu w specjalnie wyodrębnionej części hotelu. — Łączymy usługi typowo hotelowe z sanatoryjnymi — mówi Justyna Bogacz z działu marketingu. Ze statystyk, które prowadzi nasz dział sprzedaży, wynika, że oferta trafiła w rynek. Odwiedzają nas turyści indywidualni i grupowi. Zagraniczni kuracjusze to głównie Niemcy, choć obiekt cieszy się także sporą popularnością wśród mieszkańców Skandynawii.
Działający od roku trzygwiazdkowy Hotel Ossowski w Kobylnicy koło Poznania w połowie czerwca poszerzył swoją ofertę o nowo wybudowaną część rekreacyjną. Znajduje się tu sauna dla 10 osób, jaccuzi oraz bardzo nowoczesne solarium.
Jest to pierwsze takie urządzenie w Polsce - zapewnia Magdalena Ossowska, dyrektor hotelu. Charakteryzuje się tym, że czas opalania jest skrócony o połowę. Urządzenie to jest także znacznie większe niż znane na rynku solaria, górna jego część, zamykana automatycznie, jest ze szkła. Jest w pełni klimatyzowane - opisuje. W Hotelu Ossowski do dyspozycji gości oddana zostanie również profesjonalna siłownia. Będzie tu 50 urządzeń gimnastycznych - dodaje Magdalena Ossowska. Nie nastawiamy się na długie pobyty, raczej na weekendy.
Coraz więcej jest gości, przyjeżdżających w interesach. W przeszłości nie zwracali uwagi na usługi typu spa. Teraz byliby zawiedzeni, gdybyśmy oferowali tylko standard w postaci pokoju i restauracji - mówi Ossowska.
SAUNY G SPECJALNIE DLA HOTELI
Różnią się od „zwykłych" saun wzmocnioną konstrukcją, ponieważ przewidują przyjęcie większej liczby osób niż te, które są montowane w prywatnych obiektach. W ostatnim czasie hotelarze coraz częściej wybierają sauny parowe, podczas gdy do tej pory „hitem" były sauny suche - mówi Krzysztof Gellen z firmy Klafs. Te ostatnie, oprócz niewątpliwych zalet, mają pewne wady. Nie powinny z nich korzystać panie po 40. roku życia, ponieważ wysokie temperatury (100-110°C) mogą powodować pękanie naczynek - zaznacza. Saunę fińską można kupić już za 25-30 tyś. zt (skromniej wykończone dostępne są nawet w cenie 17-18 tyś. zł). Coraz popularniejsze stają się sauny zewnętrze. Ich konstrukcja nie różni się od urządzeń umieszczanych wewnątrz budynków. Należy je jednak obudować drewnianą wiatą a także zamontować instalację służącą do schładzania - może to być stylowa, a jednocześnie prosta konstrukcja: wiadro zawieszone na miniżurawiu - dodaje.
|
|