W odrestaurowanym XVII-wieczym zbożowym spichlerzu mieści się ekskluzywne centrum hotelowo – konferencyjne Król Kazimierz. Uroczysta gala otwarcia obiektu odbyła się 10 marca 2007 roku.

Kazimierz Dolny nad Wisłą, bo tam usytuowany jest hotel, to miejsce niezwykłe, które od lat przyciąga swoim niepowtarzalnym urokiem. Miasteczko artystów, pełne zabytkowych kamienic, z których każda następna jest inna oraz nadwiślany pejzaż, stanowi oryginalne tło dla obiektu. Hotel Król Kazimierz naturalnie wtapia się w „kulturalny klimat” Kazimierza.

Zaproszonych na galę otwarcia gości witali: Tomasz Warmus, Wojciech Mogielski – właściciele hotelu, Aneta Muller - dyrektor Spa oraz Przemysław Niżnik - dyrektor generalny.

Trzynastomiesięczna budowa hotelu nie obyła się bez problemów, jakim był chociażby pożar. Jednak udało się je przezwyciężyć. Architekci w rewelacyjny sposób wkomponowali obiekt w otaczający krajobraz nie naruszając jego wartości - mówił Tomasz Warmus. Aneta Muller podczas przemówienia przedstawiła zebranym gościom szeroką ofertę Spa, które znajduje się w hotelu.

Wieczorna uroczystość do ostatniej chwili była dla wszystkich niespodzianką. Organizatorzy zadbali jednak, aby przygotowane atrakcje zachwyciły przybyłych. Galę poprowadzili Mariusz Pujszo - reżyser filmowy, Jakub Wesołowski - aktor i Joanna Racewicz - dziennikarka telewizyjna.

Kiedy każdy z gości trzymał w dłoni szampana w górnej części patio, na jednym z balkonów pojawiła się Izabela Kopeć - piosenkarka mezzosopranowa, która swoim występem rozpoczęła ceremonię otwarcia hotelu. Po zakończeniu na scenie pojawiły się tancerki tańczące kankana. Ponadto Katarzyna Cerekwicka zaśpiewała kilka utworów wspaniale bawiąc zebraną przed sceną publiczność.

Swoje wokalne zdolności zaprezentowała także Olga Bończyk - znana aktorka. W trakcie imprezy odbył się pokaz mody – sukni wieczorowych oraz kostiumów kąpielowych. Krótką lekcję tańca przeprowadziła mistrzyni Polski w tańcach latynoamerykańskich Iwona Szymańska – Pavlović. Na zakończenie uroczystości można było oglądać przez szklane patio pokaz sztucznych ogni.

Nad kulinarną częścią imprezy czuwał szef kuchni Piotr Gietner. Przygotowane dania tworzyły ciekawe kompozycje czterech bufetów – kazimierskiego, śródziemnomorskiego, azjatyckiego oraz teks-meks.

Czterogwiazdkowy hotel Król Kazimierz jest jedynym obiektem oferującym tak wysokie standardy w Kazimierzu Dolnym. W wizji jego twórców ma być połączeniem przeszłości i nowoczesności. Część hotelowa znajduje się w starym spichlerzu, gdzie mieszczą się ekskluzywne apartamenty o wyjątkowym wystroju wnętrz. W dobudowanym segmencie usytuowane są zaś komfortowo urządzone pokoje z widokiem na patio.

Justyna Warchoł – Gastrona.pl